4 września do naszego przedszkola przyjechali strażacy. Sprawdzali drzewa w naszym ogrodzie i usunęli te gałęzie, które były już zniszczone. Przy okazji, dzieci z grupy Zajączków uczyły się o pracy strażaków. A gdy wyszliśmy na plac przed przedszkolem, dzieciaki zapiszczały ze szczęścia. Czekał tam na nie piękny, wielki i błyszczący wóz strażacki. Pan strażak opowiedział nam, co przewozi taki wóz, co i gdzie ma pochowane. Wytłumaczył, dlaczego strażacy potrzebują tylu narzędzi. Dzieci z ciekawością zaglądały do wszystkich schowków, które pan strażak im otwierał.
Z pewnością niejednemu chłopcu przyśnił się w nocy czerwony wóz strażacki…