Odwiedzili nas rodzice Oliwiera, Basi i Michała i czytali dla nas przepiękne bajki. A my z uwagą słuchaliśmy. Każdy wyobrażał sobie, że jest jednym z bohaterów tych książeczek. Ciekawe, czy któraś dziewczynka chciała być strażakiem?  Lubimy takie odwiedziny rodziców.