Dziś od samego rana niespodzianki. Jak każdej wiosny oczekiwaliśmy na odwiedziny Zajączka Wielkanocnego. A w tym roku odwiedziły nas aż dwa. Wprawdzie nie były to Zajączki Wielkanocne, ale bardzo podobne. Zawitały do nas dwa króliki, którymi opiekuje się Felicja. Ciekawskie i spokojne chętnie zjadały karmę i marchewkę z naszych rąk. Potem obejrzeliśmy piękne przestawienie o polskich tradycjach wielkanocnych, które zaprezentowały nam Krasnoludki. I oczywiście – szukaliśmy upominków od Zajączka. Wspólnie zasiedliśmy też do śniadania wielkanocnego.